22.02.2013 - Warszawa, Proxima

Administrator

Na koncert się idzie słuchać muzyki a nie chlać. Jak można chlać kiedy jest szansa, że zagrają Jugosławię a może jeszcze coś ciekawego!

Zacytuję klasyka - "nie pierdol Nikodem!"

Poleciały wczoraj Ciemne ścieżki, ale i tak najlepiej brzmią w wykonaniu Adasia. Mr. Green

miałem nie pić a wyszło tak jak zawsze na imprezie Wink

A jak Wam poszła droga powrotna do Lublina?

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

A ja mam takie pytanie kto to teraz gra na basie w KSU?

Zapomniałem nazwiska, ale koleś jeśli chodzi o grę na basie jest naprawdę przeciętny... z tego co zauważyłem to sporo kawałków leci na jednej strunie. Gdzie mu tam do Gawlika...

Łukasz Zawada

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Szczerze techniką przypomina mi preza,ciekawe ile pogra w KSU?Wiecie coś na temat kolejnych koncertów ksu?

Na ostatnich trzech na jakich byłem miałem pecha-w styczniu 2012 w Grudziądzu ze względu na kolegę świetego,który mnie miał przenocować i sporej obsuwy(zamiast o 19 impreza zaczęła się o 21 i przed ksu grały cztery kapele przez co ksu zaczęło grać po godz 2 w nocy i ubłagałem kolegę by został jak najdłuzej łacznie wysłuchałem 8 góra 10 kawałków i musiałem się zawijać.

3 miesiące pózniej w stolicy spotkałem nie widzianego 2,5 roku znajomego i przegadałem z nim cały koncert-wysłuchałem 2 pierwszych kawałków,wczoraj w Krakowie pół seta wysłuchałem,może następnym razem będzie lepiej?

Lego mówił, że w Graffiti grają za jakiś miesiąc.

Tutaj chyba cały koncert do obejrzenia:
http://www.youtube.com/user/lukaszgolebiewski?feature=watch

I po chuj ja jechałem, piniendzy tyle... a tu można se wszystko na YT zobaczyć. Very Happy

No to się okaże Smile

haha . fajnie,że jest koncert na yt .

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Po co jechałeś?By Krzeczkowski miał z czego wille postawić Very Happy

Nawet mi nic nie wspominaj o tym chuju. Pankowy biznesmen pierdolony.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jednak już nie do końca pankowy bo i rockiem i metalem się wziął-we Wrocławiu może mieć jednak ftopę finansową bo nie dogadał się z Wojdą,który tego samego dnia gra tam prl..niby 200 biletó mu poszłow przedsprzedaży ale żeby nie dokładać musi mieć 400-450 biletów ...a można było zrobić koncert np w Poznaniu

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Logistycznie też ta mini trasa była średnio dograna pod wzgledem odległości bo grać w środe w Katowicach,w czwartek wyjazd na drugi koniec Polski do Gdynii-a potem dopiero do Warszawy i Krakowa?

Nie trzeba być dobrym z geografii by wiedzieć że najlepiej byłoby zacząć od Wrocka,potem Katowic,Krakowa,potem Warszawę i na koniec Gdynię.

Administrator

Jeśli chodzi o Łukasza Zawadę, to na pewno gra mniej spektakularnie od Gawlika ale to nie znaczy, że gra źle, potrafi klangiem coś zapodać też czasem. I zwróciło moją uwagę, że ma lekki przester na basie, czego Gaweł nie stosował a fajnie to brzmi.

Co do koncertów, KSU w ogóle omija zachodnią połowę kraju, poza Trójmiastem.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wiesz gdzie swoje pretensje skierować?A u mnie na przestrzeni 9 miesięcy zagrali dwa razy :)raz nawet bez basisty pod koniec koncertu:)

Pisząc zaś już całkiem na serio zbliza się marzec i poza mini traska u Krzeczkowskiego raczej nie ma szans na kolejne koncerty klubowe,przez ostatnich 5 dni Siczka zarobił na tyle że do maja może siedzieć u siebie w Ustrzykach...potem zagra parę razy na juwenaliach,w lecie ze 3 duże festiwale i znów przerwa z graniem gdzieś na podkarpaciu.

No i niech zarabia. Jeśli kasa idzie bezpośrednio do niego, to jestem za. Kiedyś grał po kilkadziesiąt koncertów rocznie i gówno z tego miał, chociaż niech na starość będzie zadowolony. Trzy dyszki na KSU nie pożałuję.

Co do przyszłych koncertów, to pisałem Ci że np. w Graffiti zagrają. Wygląda na to, że chłopaki bardzo lubią to miejsce, bo od 6 lat co roku tutaj wracają.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Apropo tego koncertu mam pytanie do naczelnych smakoszy alkoholu na tym forum,którzy byli tamtego wieczoru w Proximie.Po ile było tam piwko?

8 kurwa mać złotych. Cenzura

i to strasznie słabe, a małe w butelce po 10 zł.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Haha mógłbym siebie zacytować z pierwszej strony-niestety w warszawskich klubach piwo jest bardzo drogie....chyba najtaniej jest w radiu luxemburg lane po 6 butelkowe 8 zł...w Krakowie lane w kwadracie także po 6 zł.Koncerty w dużych klubach to teraz interes przez duże B.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dobo nie wiem czy widziałeś ale autor punkowych książek (min melanży z żyletką czy xenna moja wielka miłość)Łukasz Gołębiewski nagrywał cały koncert psów wojny i ksu w Proximie.Od razu co zauważyłem to fakt że psy wojny zagrały w stolicy 12 kawałków(w ogóle nie bisowali?)w Krakowie było 14 czyżby aktualną stolicę ominęły moje dwa ulubione kawałki psów wojny-demokracja i pieski małe dwa?

Nie bisowali. Weszli, zagrali i zeszli. Pieski i Demokracja chyba były, nie pamiętam. Co do Łukasza, to już się z nim kontaktowałem przez YT Wink