luźne teamty

ja gdzies go widzialem i mi to nie podchodzi w ogole. Typowy popik do ktorego nikt mnie nie przekona. Na koncert chyba bym sie nie wybral no chyba, ze przez przypadek na jakis free bo napewno bym nie zaplacil za takie cus.

Taki sam luźny stolec jak Feel. Kupicha. Jak słyszę w radio, to przełączam kanał.

Mój znajomy też właśnie porównał ten zespół do Feela . Chwilowo na fali i za chwilę świat ( może bardziej polskie nastolatki) o nich zapomną . Czytając starsze komentarze o LemON na forach , wtedy kiedy byli jeszcze w Must Be The Music można zauważyć , że ludzie byli przekonani o tym , że ich muzyka nie trafi do szerszego grona , a o radiu mogą zapomnieć - swoisty underground.

Administrator

Te radiowe hity nie są do końca reprezentatywne, tak naprawdę jest tam sporo inspiracji folkiem, jazzem, rockiem. Z Feelem to widzę podobieństwo jedynie w mocno "zmanierowanym" wokalu, ale gdzie tam Kupisze (tak się to odmienia?) do wokalisty LemON, nie ta klasa.

W ogóle mam wrażenie, że w polskiej muzyce ostatnio dzieje się coraz lepiej. Powraca moda na "żywe" granie i analogowe brzmienia, która na Zachodzie funkcjonuje już od paru ładnych lat. Dalej trafiają się koszmarki w stylu "Ona tańczy dla mnie", które zdobywają wielką popularność, ale w ramach muzyki popularnej dobrze funkcjonują też artyści śpiewający i grający po prostu dobre piosenki, z nieco bardziej nieszablonowym i alternatywnym podejściem.

ja tam na sylwku jakies 2 latat temu dobrze bawilem sie przy ona tanczy dla mnie, w ogole z tego co pamietam to na studiach przy disco z pola byly najlepsze imprezy,a mieszkalem z chlopakami w klimacie punkowo-metalowym

Administrator

Muzyka typu disco polo też ma swoje miejsce w życiu Razz

ale Ona tańczy dla mnie to słaby kawałek po prostu.

Nie slucham oczywiście Disco Polo , ale mam wrażenie , że Ona Tańczy Dla Mnie w kontekście tylko muzyki Disco Polo to nawet niezły kawałek . Moja opinia wynika z tego , że czasami skacze sobie po kanałach i trafię na Polo Tv . Wiekszosc piosenek , które sa tam promowane to kompletne dno . Ona Tańczy ... wypada przy nich całkiem dobrze ( też jest puszczana , żeby nie było nieporozumień ) .

Administrator

Ja mówię w kontekście muzyki z lat 90, głównie tej powstałej nawet przed ukuciem terminu "disco polo" - wtedy to czasem były rzeczy profesjonalnie i zgrabnie zaaranżowane i skomponowane choć oczywiście w stu procentach rozrywkowe, lekkie, łatwe i przyjemne.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Apropo disco polo zaskoczę was ale jeden utwór zawładnął moim sercem-długo nie wiedziałem kto go wykonuje-usłyszałem go w radiu.

D Bomb o Ela..

http://www.youtube.com/watch?v=Ekm3I3pFxRM

Administrator

Chujowe. To jest muza:
https://www.youtube.com/watch?v=PwvpvlwXbSc

Zgadzam się w latach 90. To czasami miało jakiś sens .

Ciekawe jest Italo Disco , które królowalo na imprezach w latach 80.

https://www.youtube.com/watch?v=6f2165bgipw

To jest kawałek do którego mam duży sentyment . Puścił mi go tata , który zna chyba każda piosenkę z nurtu Italo Disco .

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kojarzysz może Marka Bilińskiego prekursora polskiej muzyki elektronicznej w latach 80 tych?

http://www.youtube.com/watch?v=ZqCOZGqf3TU

Nie niestety pierwszy raz słyszę o tym muzyku . Taki polski Jean-Michel Jarre.

Bayer Full to już bardziej chiński zespół Smile

https://www.youtube.com/watch?v=BIpp2eGF9H8

Tego nic nie przebije ! Wyznacznik gatunku i niewątpliwie inspiracja dla wielu młodych kapel .

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Coż tu faktycznie po moim odejściu zrobiło się pusto-a może ludzie gdzieś tam grilują na majówce?

Tak w ogóle wino byłeś w zeszła niedzielę na koncercie ksu?

Ja miałem jechac bo miałem wejściówkę od starego kulasa z bunkra ale ze oni odwołali na dzień przed koncertem granie przed ksu to automatycznie z wejściówki były nici-a 50 zł za bilet na jedną polską kapelą to dla mnie zbyt dużo-do tego trzeba dodać z70/80 zła za transport w obie strony.

Kto wie może mi się uda wpaść na rock na bagnie?

Forum znowu se zdechło? Smuteczek.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Piotrek czy ty może ostatnio byłeś w bieszczadach i widziałeś się z Bohunem?

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jak go złapać?Lecę we wtorek do Ustrzyk Górnych i na Tarnicę,nocuję w Wołosatym.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Napisz mi na priv czy on gdzieś będzie w Ustrzykach Górnych lub Wołosatym-jestem osobą niezmotoryzowaną.

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dlatego odpuściłem ale co sobie polatałem głównym szlakiem beskidzkim przy mega słoneczku mając tarnicę sam dla siebie ok 18.30 to moje.

Teraz pora na rysy:)ale wcześniej wyjazd w beskid niski by poznać rozbujane betoniary:)

Rysy to moje marzenie ale nie wiem czy dam radę. Może w przyszłym roku i od Słowacji. Teraz za miesiąc chce Szpiglas zdobyć i D5S, może czerwone Wierchy, Litworowy i Zielony Kieżmarski. Zobaczymy na co pogoda i siły pozwolą

W sierpniu może ponownie uderzę na Biesy bo mnie tam ciagle ciagnie

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Piotrek a masz prawko i autko?Rysy od słowackiej strony i ja funduję podróż?

Mam auto i prawko ale na rysy nie pójdę. Bylem teraz na Szpiglasie tzn. na samej przełęczy i wiem, że tam nie dam rady raczej. Mam lek wysokosci. Z d5s jak szedłem przez Świstowke też trochę leki. Dałem radę jakoś ale widoki tu i tu coś niesamowitego

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 946 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

I Rysy zdobyte 12 września przy kapitalnej pogodzie!